Powrót figury św. Barbary

Powrót figury św. Barbary do groty objawienia

I Niedziela Adwentu to rozpoczęcie nowego roku liturgicznego w Kościele Katolickim. To również „czas radosnego oczekiwania” na narodziny Zbawiciela. W te okoliczności bardzo dobrze wpisała się uroczystość powrotu figury św. Barbary na toruńską Barbarkę. Obecny w tym miejscu od średniowiecza kult św. Barbary przyczynił się do powstawania kolejnych kaplic, w których umieszczano wizerunki świętej. Pierwotnie były to dwie figury. Nieopodal kaplicy miała się ukazać św. Barbara – dla uczczenia objawienia wzniesiono kamienną grotę i tam również umieszczono figurę Świętej. To właśnie w tej grocie 3 grudnia br. odsłonięto i poświęcono nową figurę dając jednocześnie świadectwo, iż kult św. Barbary jest nieustannie żywy. Symboliczny powrót figury do groty stał się doskonałym wyrazem adwentowego pobudzenia wiary.

Uroczystość na Barbarce rozpoczęto o godz. 1300. Przy sprzyjającej aurze sprawowano Mszę Świętą polową, której przewodniczył i Słowo Boże wygłosił dziekan rejonu Toruń II, proboszcz parafii pw. Miłosierdzia Bożego i Św. Siostry Faustyny na Koniuchach, ks. Prałat Stanisław Majewski. Koncelebrował Eucharystię ks. Wojciech Miszewski – gospodarz miejsca, proboszcz parafii pw. Św. Antoniego na Wrzosach.

W homilii ks. Prał. Stanisław Majewski powiedział m. in.: „Ta niedziela uświadamia nam naszą przemijalność”. Biblijna wizja końca świata może tak po ludzku budzić trwogę. Jednakże Jezus dodaje odwagi, gdyż to, co obiektywnie straszliwe, dla chrześcijan jest dniem odkupienia – dniem, za którym należy tęsknić. „Chrześcijanin to człowiek Adwentu”, bo żyje dniem paruzji, jest zaledwie pielgrzymem na ziemskim padole. Prawda ta jest szczególnie istotna w miejscu, gdzie od wieków rozwijał się kult św. Barbary – patronki dobrej śmierci, a jednocześnie w miejscu kaźni tak wielu ludzi. Ks. Prał. S. Majewski podkreślał, iż gdyby ofiary jesieni 1939 roku nie miały świadomości pielgrzymowania, a przy tym nadziei na zbawienie to ich życie i przelanie krwi nie miałoby sensu.

Na Barbarce można nauczyć się dostrzegania obecności Boga w przyrodzie, można również kształtować postawę patriotyzmu. Jedno i drugie wydaje się być nieodzownym elementem owocnego pielgrzymowania. Poczynione przez kaznodzieję refleksje doskonale wprowadzają w nowy rok liturgiczny, w którym chrześcijanin powinien przyjrzeć się swemu powołaniu. Tym powołaniem jest ponowne spotkanie z Jezusem. „Św. Barbara na pewno dobrze to rozumiała” trafnie zauważył ks. Prałat. Trzymane przez Świętą w dłoniach: palma zwycięstwa oraz kielich z hostią niewątpliwie sugerują, jaka powinna być droga i jej kres w przypadku życia chrześcijanina.

Po uroczystej Eucharystii nastąpiło odsłonięcie figury św. Barbary. Obrzędu poświęcenia dokonał ks. Prałat Stanisław Majewski. Odmówiono również Litanię do św. Barbary.

Gośćmi niedzielnej uroczystości byli m. in. Monika Krauze – prowadząca Szkołę Leśną na Barbarce. To z inicjatywy tej właśnie instytucji podjęto działania zmierzające do powrotu figury św. Barbary na pierwotne miejsce. Obecna była też Małgorzata Sobecka – artystka, która wyrzeźbiła nową figurę. Nie zabrakło także przedstawicieli władz miasta Torunia. Prezydent Michał Zaleski oraz marszałek Piotr Całbecki wyrażali radość, iż Barbarka sukcesywnie ożywa i przeobraża się w prawdziwe miejsce kultu i rekreacji.

Ks. Prałat Stanisław Majewski podczas homilii zauważył, iż Barbarka to „szkoła modlitwy i wiary; to miejsce dialogu i spotkania człowieka z człowiekiem”. Jakże trafne to było spostrzeżenie, bowiem uroczystość powrotu figury św. Barbary zgromadziła bardzo dużo ludzi – tych, dla których jest ona w istocie miejscem kultu i odnajdywania Boga: w Eucharystii, w przyrodzie, w bliźnim. Wszystkim obecnym w niedzielę na Barbarce podziękował ks. Wojciech Miszewski. Dodał jednocześnie, iż podjęte starania odzyskania autentycznej figury św. Barbary zostaną wkrótce uwieńczone sukcesem. Oddana w depozyt do muzeum w Pelplinie figura powróci na Wrzosy.

Joanna Kruczyńska