ŚLADY NA WRZOSACH NR 46


ŚLADY NA WRZOSACH NR 46

Już 16 rok towarzyszymy naszym Parafianom wydając kwartalnik „Ślady na Wrzosach”. Dokumentujemy ważne wydarzenia i nasze codzienne życie parafialne. Przedstawiamy postacie świętych, których szczególnie czcimy, historię i teraźniejszość naszej wspólnoty i przybliżamy dzieła materialne będące naszym wspólnym dobrem.

Jednym z naszych „ważnych” świętych jest Brat Albert Chmielowski, wspaniały artysta malarz, powstaniec w walkach o wolność Ojczyzny, wreszcie człowiek, który chciał „być dobrym jak chleb”. Ostatni etap jego życia to całkowite poświęcenie się ludziom ubogim. Niedawno udało się nam zakupić ręcznie rzeźbioną figurę tego świętego, która towarzyszyła nam przez cały okres Wielkiego Postu, przypominając nam o jednym z najpiękniejszych działań chrześcijanina, jakim jest jałmużna. Figura ma swojego indywidualnego ofiarodawcę, któremu z serca dziękujemy.

Z kolei przed laty zrodził się pomysł wykonania artystycznej Drogi Krzyżowej do naszej świątyni.  W latach 2007/2008 kiedy powstała, istniało w naszej parafii jeszcze wiele innych potrzeb, dlatego trudna była decyzja o jej powstaniu, kiedy wydawałoby się po ludzku, że są inne ważne inwestycje do wykonania. Tutaj znowu pomogli nasi Parafianie i ufundowali wszystkie stacje. Historię tego dzieła przypomina Ewa Pawlak w kolejnym artykule z cyklu Skarby Parafii.

Na stałe wpisały się w nasze życie duszpasterskie spotkania nazwane Wieczorami u św. Antoniego. Cykl tych spotkań koordynuje i prowadzi dk. prof. Waldemar Rozynkowski. Jednym z najważniejszych gości jacy nas odwiedzili był biskup senior naszej diecezji Andrzej Suski.  Niezwykle cenne i ciekawe były jego wspomnienia i choć nasza diecezja, której był pierwszym biskupem diecezjalnym istnieje zaledwie 32 lata, w czasie spotkania wiele spraw udało się zaledwie zasygnalizować.

Najważniejszy jest żywy Kościół, który tworzymy, jako Parafianie. Wielką radością jest bezinteresowne zaangażowanie tak wielu wiernych. Wystarczy nie raz zapał jednej osoby, która potrafi pociągnąć innych i powstaje piękne dzieło. Tak jest choćby w przypadku naszej scholii, która dzisiaj liczy ponad 50 dzieci. Nie byłoby to możliwe bez ofiarnej pracy p. Pauliny Pawlak, która mimo, iż sama jest matką czworga dzieci, wiele serca czasu i energii potrafi poświęcić dla dobra scholii. Bardzo wspierają ją także rodzice dzieci. Pani Dyrygent pisze o ostatnich działaniach scholki.

Głębokie doświadczenie religijne niosą także kolejne edycje Kursu Alpha. Pod kierunkiem pani Patrycji Nocoń i duchową opieką ks. Bartłomieja Surdykowskiego już pewnie ponad 200 osób przeżyło ten kurs. Po zakończonej piątej edycji dostałem wiele świadectw od uczestników, którzy dzielili się swoimi doświadczeniami. Czytając je postanowiłem część ich opublikować, aby zachęcić na przyszłość tych jeszcze niezdecydowanych, aby włączyli się w kolejne edycje, które na pewno się odbędą.

Jako parafia sprawujemy też duchową opiekę nad Domem Pomocy Społecznej im Leona Szumana, który znajduje się w pobliżu kościoła przy Szosie Chełmińskiej. W każdą niedzielę sprawujemy tam Mszę św. w kaplicy, której parafia jest fundatorem. Oprócz tego mają tam miejsce jeszcze inne formy życia religijnego, w których pomagają zwłaszcza nasi akolici oraz pani Krystyna Michalska. O posłudze w DPS pisze akolita Michał Kuklewski, który koordynuje wszystkimi pracami, za co jesteśmy mu niezmiernie wdzięczni. Tą duszpasterską opieką objętych jest ponad 170 pensjonariuszy domu.

W stałym miejscu nie może zabraknąć rozmów z Cieniem. To zawsze ważne rozmowy na tematy nie raz niełatwe. W ostatnich miesiącach dużo mówimy o świętości. Dla wielu sama myśl o byciu świętym jest rzeczą nie do przyjęcia. Święci kojarzą się z kimś nieskazitelnym, rozmodlonym, żyjącym trochę w oderwaniu od ziemi. Tymczasem wielu czczonych w naszym kościele świętych pokazuje nam tzw. „świętość w codzienności”, która nie polega wcale na tym, że nigdy nie popełniłem żadnego grzechu, ale na zawierzeniu Bożej miłości i rzuceniu się w ramiona Boga Ojca.

Numer zamyka kolejny artykuł z dziejów naszej parafii. Dzięki wytężonej pracy dk. prof. Waldemara Rozynkowskiego udaje się odnaleźć kolejne fakty, które składają się na historię naszej parafii.

Rozpoczęliśmy kolejny rok kalendarzowy. Już dzisiaj serdecznie zapraszam jak największe grono naszych Parafian do podjęcia odpowiedzialności za całą naszą wspólnotę. Tym zaś, którzy na różne sposoby posługują, często całkowicie bezinteresownie, poświęcając swój czas, siły, zdolności i materialne środki składam serdeczne Bóg zapłać.

Ks. Wojciech Miszewski

Wasz proboszcz