Spotkanie opłatkowe chóru św. Antoniego

Pod koniec mijającego roku i na początku nadchodzącego wszyscy czynią podsumowania swojej działalności oraz robią plany na przyszłość. Nowy 2014 rok daje nam wszystkim nadzieję na poprawę losu, lepsze zdrowie, lepszą pracę lub utrzymanie jej, poprawę warunków życia i swego działania. Takie podsumowanie miało miejsce również w naszym parafialnym chórze.

6 stycznia 2014 roku w uroczystość Objawienia Pańskiego, na mszy świętej o godzinie 18.00, zabrzmiały kolędy naszego chóru parafialnego pod czujnym okiem  dyrygentki Małgorzaty Jankowskiej.

Po mszy o godzinie 19.00  udaliśmy się do wcześniej przygotowanej sali, której użyczyły nam panie z „Antoninka”. Wszyscy zadbali o cudną, rodzinną atmosferę, przynosząc dobry humor i domowej roboty potrawy, które ustawiono na elegancko przyozdobionym stole.

Nasz Proboszcz, jako gospodarz, zadbał o opłatek, podziękował chórzystom za niestrudzoną pracę i zaangażowanie, tym samym wprowadził nas w świąteczny nastrój. Podkreślił również, że uczestnictwo w śpiewającej wspólnocie jest cichą służbą Bogu. Później nadszedł czas na bożonarodzeniowe życzenia i łamanie się opłatkiem.

Po złożeniu sobie życzeń, gdy wszyscy usiedli, wystąpiła nasza „ nadworna pisarka”- Elżbieta. Zadbała o muzykę, a także przygotowała mini kabaret. Do rytmu znanej kolędy ułożyła dowcipne słowa o chórzystach i księżach z naszej parafii. Śmiechu było co nie miara!

W chwili zadumy chórzyści przypomnieli sobie o osobach, które w ostatnim czasie odeszły do Pana, dedykując im piękną „ Kolędę dla nieobecnych”, mając na uwadze mamę ks. Proboszcza Krystynę Miszewską, naszą koleżankę z chóru Bogumiłę Wieczerzak oraz organistę Henryka Majszaka i bliskich zmarłych z naszych rodzin.

Następnie przy akompaniamencie akordeonu  zaśpiewaliśmy kolędę, potem następną i tak nie wiedzieć kiedy zleciał czas i trzeba było zakończyć naszą uroczystość. Wszyscy zgodnie wstaliśmy, ogarnęliśmy salę i wyszliśmy z uśmiechami na twarzach.

Magia świąt zadziałała!