Wigilia w „Antoninku” A.D. 2011

 Na ten wyjątkowy dzień czekamy już od listopada. Powoli myślimy o tym, co przygotować dla gości, którzy pojawią się w naszej świetlicy, w jaki sposób doświadczyć czas adwentu. Robimy wspólnie słodki kalendarz adwentowy, który nie tylko pomaga odliczać nam dni do przyjścia Pana Jezusa na świat, ale także uczy nas cierpliwości i sprawiedliwości. Spisujemy także nasze dobre uczynki i postanowienia, które chcemy zrealizować w ten świąteczny czas.

Zwieńczeniem tych pieczołowitych przygotowań jest Wigilia w Antoninku, którą możemy przeżywać nie tylko z naszymi rodzicami, dziadkami i rodzeństwem, ale także z wychowawczyniami i wolontariuszami.

Jak co roku, również i w tym, Wigilia rozpoczęła się od podzielenia się opłatkiem. Mogliśmy w ten sposób podziękować rodzicom i opiekunom za trud włożony w nasze wychowanie, oraz życzyć wszelkiej pomyślności na cały następny rok. Sobie nawzajem życzyliśmy – mało szkoły, dużo słodyczy i zabawy!

Po życzeniach przyszła kolej na podziękowania i dyplomy z okazji zakończenia zajęć edukacyjnych, oraz życzenia urodzinowe i imieninowe dla księdza Rafała i księdza Adama.

Nie zabrakło również przedstawienia teatralnego. Pani Kinga Kurasz przygotowała dla nas bardzo ciekawe „Jasełka”. W rolę Maryi wcieliła się Martynka, Józefem – z powodu ograniczonej liczby chłopców w naszej świetlicy – była Klaudia. Aniołami zostały bliźniaczki – Ania i Marysia. Nie zabrakło także pasterzy, dzieci, babci a także króla Heroda. Wszystkie dzieci zagrały swoje role z prawdziwym talentem. Ciekawe, które z nich zostanie w przyszłości sławnym aktorem?

A po udanym występie czekała nas wspaniała niespodzianka! Do „Antoninka” przyszedł prawdziwy Mikołaj. Miał duży, mięciutki brzuch, czerwoną czapkę i prawdziwą białą brodę. Przemek sprawdził dokładnie czy ta broda nie jest oby doklejona. Okazało się, że jest naturalna! Czy to możliwe, że Święty Mikołaj znalazł dla nas czas i przyleciał aż z Bieguna Północnego?

Po tylu atrakcjach, które nas spotkały tego popołudnia, mieliśmy chwilę czasu, aby  powspominać minione półrocze w Antoninku, oraz posmakować potraw, które wcześniej sami przygotowaliśmy. Wszystkim najbardziej smakowała sałatka jarzynowa. Kroiliśmy ją zawzięcie dzień wcześniej z panią Dorotą Małek. Była przepyszna!

Piękną dekorację sali, zaproszenia pomogły dzieciom wykonać panie: Katarzyna Matjanowska i Joanna Kielecka.

Ze spotkania wyszliśmy uśmiechnięci, z dobrymi humorami, życząc sobie nawzajem Błogosławieństwa Bożego i dużo zdrowia na nadchodzące święta Bożego Narodzenia.

Anna Domagalska