Fotografie Krystyna Bilska
We wtorkowe popołudnie, w pięknie udekorowanej kwiatami świątyni św. Antoniego w Toruniu, odbyła się niezwykła uroczystość – bierzmowanie 95 młodych wiernych, gotowych do przyjęcia sakramentu dojrzałości chrześcijańskiej. Przygotowani duchowo i praktycznie poprzez miesiące katechez i rekolekcji, kandydaci stawili się w kościele otoczeni swoimi rodzinami i świadkami bierzmowania, gotowi na wyjątkowy moment w ich życiu duchowym.
Msza święta rozpoczęła się uroczystą procesją, w której uczestniczyli księża, Jego Ekscelencja Biskup Wiesław Śmigiel, akolici, lektorzy ministranci. Z każdym krokiem księdza biskupa, atmosfera w kościele stawała się coraz bardziej uroczysta i pełna duchowej głębi. Wszyscy zebrani w skupieniu oczekiwali na nadchodzące wydarzenia, a pieśni liturgiczne wypełniały przestrzeń świątyni, nadając jej szczególną oprawę.
Liturgia słowa rozpoczęła się czytaniami z Pisma Świętego, psalmem responsoryjnym oraz Ewangelią, które wprowadziły zgromadzonych w refleksję nad wiarą i miłością Bożą. Kazanie biskupa skierowane było bezpośrednio do kandydatów, pełne mądrości i ciepła, zachęcające do otwarcia serc na Ducha Świętego.
Na samym początku wyraził swoją radość z obecności wszystkich zgromadzonych, szczególnie rodziców, opiekunów i kandydatów do bierzmowania. Podkreślił, że najważniejszym zadaniem nas wszystkich – rodziców, katechetów i duszpasterzy – jest przekazywanie młodym ludziom pewności, że są bezgranicznie kochani przez Boga.
Biskup przypomniał, że Duch Święty, który przychodzi do naszych serc, jest pocieszycielem, obrońcą i nauczycielem. To On daje nam pewność, że Bóg zna nas po imieniu i kocha, co jest źródłem głębokiej radości. Sakrament bierzmowania wzmacnia nas w tej prawdzie, czyniąc nas świadkami Chrystusa.
W homilii biskup nawiązał do przypowieści o siewcy, wyjaśniając, że jej istotą jest różnorodność gleb – ludzkich serc – na które pada ziarno słowa Bożego. Podkreślił, że każdy z nas ma w sobie elementy drogi, skały, cierni i żyznej gleby. Najważniejsze jest jednak, aby starać się być żyzną glebą, która przynosi obfity plon.
„Duch Święty jest jak ogrodnik naszych serc. Pomaga nam przemieniać nasze życie, by stało się ono coraz bardziej owocne. Nawet gdy brakuje nam sił, Bóg w swojej miłości daje nam Ducha, który nas prowadzi i umacnia, pod warunkiem, że będziemy z Nim współpracować.”
Na zakończenie biskup przypomniał, że sakrament bierzmowania jest pieczęcią Bożej miłości, której nikt nie może nam odebrać. To znak, że Bóg kocha nas i zna po imieniu. Duch Święty zamieszkuje w nas, aby prowadzić nas przez życie. Wspominając tę uroczystość, pamiętajmy, że najważniejsze jest przekonanie o Bożej miłości i obecności w naszym życiu.
Następnie nadszedł moment prezentacji kandydatów. Imiona każdego z nich zostały wymienione z należytą starannością, a młodzi ludzie stawali przed biskupem, świadomi doniosłości chwili. Z powagą i skupieniem odnowili przyrzeczenia chrzcielne, wyrzekając się zła i wyznając swoją wiarę w Boga. Biskup, modląc się o zesłanie Ducha Świętego, nakładał ręce na głowy kandydatów i namaszczał ich czoła świętym olejem krzyżma, wypowiadając słowa: „Przyjmij znamię daru Ducha Świętego.”
Wzruszenie i radość widoczne były na twarzach nowo bierzmowanych, ich rodzin oraz całej wspólnoty zgromadzonej w kościele. Modlitwa wiernych, w której uczestniczyli wszyscy obecni, była wyrazem wspólnotowej troski i wsparcia dla nowo bierzmowanych oraz ich rodzin.
Liturgia eucharystyczna rozpoczęła się od ofiarowania darów, które zostały następnie konsekrowane przez biskupa. Modlitwa eucharystyczna, podczas której chleb i wino stają się Ciałem i Krwią Chrystusa, była kulminacyjnym momentem duchowego przeżycia. Wszyscy obecni, w tym nowo bierzmowani, zjednoczeni w wierze, przystąpili do Komunii świętej.
Na zakończenie mszy Ksiądz Biskup serdecznie podziękował kapłanom parafii, świętego Antoniego, za przygotowanie tego ważnego sakramentu. Szczególne podziękowania zostały skierowane do ks. kanonika Wojciecha Miszewskiego oraz do ks. Bartłomieja Surdykowskiego za ich wyjątkowe zaangażowanie i trud włożony w przygotowanie młodzieży do bierzmowania.
Msza zakończyła się specjalnym błogosławieństwem biskupa, które było wyrazem duchowego umocnienia i wsparcia dla nowo bierzmowanych oraz całej zgromadzonej wspólnoty. Diakon Waldemar Rozynkowski, kończąc mszę, posłał wiernych do domu z misją szerzenia Ewangelii w codziennym życiu.
Po uroczystości w kościele, rodziny i przyjaciele nowo bierzmowanych zebrali się na wspólnych spotkaniach, aby świętować ten ważny moment. Te rodzinne uroczystości podkreśliły wagę sakramentu bierzmowania i umocniły więzi między uczestnikami, pozostawiając niezapomniane wspomnienia w sercach wszystkich obecnych.
W ten sposób zakończyła się uroczystość bierzmowania, pełna duchowej głębi, radości i wspólnoty, otwierając nowy rozdział w życiu 95 młodych wiernych, którzy z odnowioną wiarą i siłą Ducha Świętego wkroczyli na drogę dojrzałości chrześcijańskiej.