W dniach 27-30 sierpnia br. swoje pierwsze warsztaty wokalno-instrumentalne przeżywał Zespół Uwielbieniowy działający od dwóch lat w naszej parafii. W czwartkowe popołudnie udaliśmy sie do Nowej Wsi (ok. 80 km od Torunia). Znajduje się tam Diecezjalny Dom Rekolekcyjny im bł. Marii Karłowskiej, usytuowany w dawnym dworku szlacheckim. Celem naszego wyjazdu były nie tylko ćwiczenia muzyczne, ale również wspólny wypoczynek i integracja. Część z nas przybyła z rodzinami. W dniu przyjazdu, po kolacji zebraliśmy się na sali balowej (tak ją nazwaliśmy), gdzie każdy mógł coś powiedzieć o sobie. Odkryliśmy wielkie bogactwo osobowości, talentów, pasji, wykonywanych zawodów członków Zespołu. Z wypowiedzi kolejnych osób wynikało, że nikt nie znalazł się w nim przypadkowo, że miało to swój sens, a w uwielbianiu Boga jest moc, która przekłada się na codzienne życie i je przemienia.
Czwartkowy wieczór zakończyliśmy odśpiewaniem Apelu Jasnogórskiego. Nastała noc, ale nikt nawet nie myślał o spaniu. Pogaduchy dopiero zaczęły się na dobre
i trwały do późna.
Następnego dnia z samego rana odśpiewaliśmy Godzinki o Niepokalanym Poczęciu NMP. Śpiewom przewodniczyła nasza zespołowa młodzież. Po śniadaniu
i kawie z ciastem rozpoczęliśmy wreszcie nasze warsztaty. Najpierw krótki wykład na temat emisji głosu, czyli sposobów wydobywania dźwięków podczas śpiewu. Pobudzanie rezonatorów, podparcie przeponą, uniesione podniebienie, zwarte struny głosowe – zwroty te najpierw brzmiały trochę nieswojo, ale kiedy przeszliśmy od teorii do praktyki, wszystko powoli stawało się jasne. Przepona, która zwykle trzęsie się od śmiechu, nagle miała posłużyć jako nieodzowne narzędzie prawidłowej i swobodnej emisji głosu. Gardło, często niewłaściwie i niepotrzebnie eksploatowane przez śpiewających, miało od tej pory nie być używane. Mieliśmy od teraz szeroko otwierać buzie, a jednocześnie wypuszczać wąski strumień powietrza. Trochę absurdalne, prawda? A jednak!
Na początek gimnastyka, potem masaż twarzy, a następnie rozśpiewka, mająca
na celu poszerzanie skali głosu z wykorzystaniem poszczególnych organów naszego ciała – strun głosowych, przepony, języka, warg. Dla niektórych z nas było to całkiem nowe doświadczenie, na początku trudne, gdyż wydobycie dźwięku stało się jakąś skomplikowaną procedurą. Aby połączyć wiedzę z praktyką, potrzeba często sporo czasu. Kiedy jednak się to „załapie”, śpiew stanie się czystą przyjemnością.
Po zakończeniu ćwiczeń z emisji głosu, zdobyte informacje próbowaliśmy przełożyć
na nasze pieśni uwielbieniowe. Teraz praca nad pieśniami była nieco inna, bardziej staranna i rzetelna. Staraliśmy się dopracowywać niemal każdy szczegół.
Po obiedzie mieliśmy czas wolny, przeznaczony na spacery, rozmowy, zabawę
z dziećmi, kąpiel w jeziorze. Teren otaczający dom rekolekcyjny sprzyjał wszelkim formom rekreacji.
Na Mszę św. tego dnia udaliśmy się do pobliskiego Płowęża, gdzie proboszczem tamtejszej parafii jest diecezjalny egzorcysta, ks. Józef Kiełpiński. Zapewniliśmy oprawę muzyczną podczas Eucharystii.
Kolejny dzień naszego pobytu w Nowej Wsi rozpoczął się Godzinkami. Następnie śniadanie, kawa, ćwiczenia muzyczne, obiad, kąpiele w jeziorze i powrót
do kapliczki w ośrodku na Koronkę do Bożego Miłosierdzia, którą przepięknie odśpiewała Ola Cieciórska.
W trakcie popołudniowego treningu wokalno-instrumentalnego, dotarł do nas
ks. Proboszcz Wojciech Miszewski. Przypatrywał się i przysłuchiwał naszej pracy,
a następnie odprawił dla nas Mszę św. w kaplicy. Po kolacji młodzież i dzieci otrzymały
od ks. Proboszcza mnóstwo słodkości, a na dorosłych czaiło się 6 tortów. Potem chwila oddechu, kąpiele wieczorne w jeziorze oraz ognisko, zakończone Apelem Jasnogórskim
i dziesiątką różańca. Ks. Proboszcz na ten piękny, sobotni wieczór i na naszą całą posługę udzielił nam Bożego błogosławieństwa.
Niedzielę rozpoczęliśmy Mszą św. w Płowężu. Po śniadaniu, w sali balowej dzieliliśmy się wrażeniami z przebytych warsztatów, z obecności w Zespole Uwielbieniowym, dyskutowaliśmy na temat rozwoju Zespołu, budowania wspólnoty, kolejnych zadań w III sezonie działalności. Po obiedzie rozjechaliśmy się do domów.
Pragniemy wyrazić serdeczne podziękowania dla ks. Proboszcza Wojciecha Miszewskiego za wspieranie nas na różne sposoby, za otwartość na wszelkie formy posługi Zespołu w parafii i poza nią. Warsztaty nie odbyłyby się bez wielkiego zaangażowania Sylwii Murawskiej, która całkowicie i profesjonalnie zajęła się organizacją wyjazdu. Naszymi najmłodszymi uczestnikami dzielnie zajmowała się Beata Fereniec wraz z córką Karolinką.
Dziękujemy również Dominice Wierzchowskiej za zawodowe aranże pieśni, piękną grę na klawiszach i przygotowanie sekcji instrumentalnej. Wyjazd dofinansowano ze środków Kurii Diecezjalnej Toruńskiej. Serdeczne Bóg zapłać!
Nasz charyzmat to wielbienie Boga nie tylko w kościele, na adoracji, ale również
w życiu codziennym – pięknym czy szarym. Serdecznie zapraszamy kolejnych chętnych do wspólnego śpiewu na Bożą chwałę! W każdy piątek spotykamy się w salce pod kościołem (wejście schodami w dół, przy zakrystii), a w każdy III piątek miesiąca prowadzimy Wieczory Uwielbienia w naszej parafii.
Ania Różyńska
Kontakt: tel: 600-609-172, e-mail: ania.rozynska@gmail.com