Fotografie Krystyna Bilska
„Droga wiary w życiu Siostry Terezjanki”
Zgromadzenie Sióstr św. Teresy od Dzieciątka Jezus powstało w 1936 roku z inicjatywy biskupa Adolfa Piotra Szelążka, ordynariusza diecezji łuckiej na Wołyniu. Jego wizja życia zakonnego, opartego na duchowości św. Teresy z Lisieux, zrodziła się pośród trudnych czasów, a jednak znalazła odzwierciedlenie w sercach wielu kobiet pragnących oddać swoje życie Chrystusowi.
U podstaw tworzącego się zgromadzenia leżały dwa stowarzyszenia religijne: Asocjacja Chrystusa Króla oraz Związek Terezjański. Choć różniły się w swoich celach i zadaniach, łączyło je jedno – pragnienie życia w duchu prostoty, ufności i całkowitego zawierzenia Bogu. Z czasem te wspólnoty połączyły się, tworząc zakon sióstr terezjanek, który dziś pełni posługę w wielu krajach, niosąc pomoc duchową i materialną tam, gdzie jest najbardziej potrzebna.
Tę właśnie drogę, pełną zawierzenia Bożej Opatrzności, przybliżyła nam siostra Serafina Jankowska, gość kolejnego spotkania w ramach „Wieczorów u św. Antoniego”, które odbyło się we wtorek, 18 lutego, o godzinie 18:45.
Siostra Serafina podzieliła się swoim osobistym świadectwem – opowiedziała o powołaniu, które dojrzewało w jej sercu pod wpływem przykładu rodziców i wewnętrznego głosu Chrystusa, zapraszającego ją do życia zakonnego. Przedstawiła również misję zgromadzenia oraz podzieliła się doświadczeniem posługi w Rzymie i na Ukrainie.
W swojej refleksji siostra podkreśliła niezastąpioną rolę modlitwy – tej cichej rozmowy z Bogiem, która nadaje sens codzienności i umacnia serce w wierze. To właśnie w niej tkwi tajemnica siły, z jaką siostry terezjanki podejmują dzieło miłosierdzia, idąc śladami św. Teresy od Dzieciątka Jezus.
Spotkanie to było nie tylko okazją do wysłuchania pięknego świadectwa, ale także do głębszego zastanowienia się nad własną drogą wiary – bo przecież każdy z nas jest zaproszony do tego, by odnaleźć w swoim życiu miejsce dla Boga i odpowiedzieć na Jego miłość.