NASZE PIELGRZYMOWANIE DO LOURDES

PIELGRZYM, PIELGRZYMOWANIE

Pielgrzym według słownika to człowiek odbywający podróż do miejsc kultu słynących ze szczególnych łask Bożych. Początek zwyczaju pielgrzymowania według historyków zaczyna się od IV wieku za czasów Konstantyna Wielkiego. Odwiedzano wówczas przede wszystkim Ziemię Świętą. Prawdziwym pielgrzymowaniem jest również nasze życie doczesne. Jesteśmy bowiem w drodze do celu ostatecznego – do NIEBA. 

LOURDES….

Miasto (ok. 15 tys. mieszkańców) i gmina w południowo-zachodniej Francji, nad rzeką Gave de Pau, u podnóża Pirenejów, 829 km na południe od Paryża, 173 km na południowy zachód od stolicy regionu, Tuluzy, 42 km od Pau, 21 km od Tarbes. Słynne sanktuarium Maryjne i jeden z głównych ośrodków katolickiego ruchu pielgrzymkowego w skali światowej do roku 2020 odwiedzało miasto 5-6 milionów pielgrzymów.

LOURDES – TUTAJ NIEBO DOTYKA ZIEMI.

W 1858 roku, gdy Matka Boska ukazuje się młodej Bernadetcie Soubirous. Warto przypomnieć jej wspomnienia z chwilą objawienia „Pięknej Pani” 

…Spojrzałam w stronę groty – pisała potem – i zobaczyłam, że z jej wnętrza wypłynął złocisty obłok, a tuż za nim wyszła tak niezwykle piękna Pani, jakiej nigdy w życiu nie widziałam. Miała białą szatę, welon także biały, błękitny pasek i żółte róże na stopach. Od razu popatrzyła na mnie, uśmiechnęła się i pokazała mi, bym podeszła do Niej, jak gdyby była moją matką. Cały mój strach zniknął, ale wydawało mi się, że straciłam świadomość tego, gdzie jestem. Przecierałam oczy, zamykałam je, otwierałam, lecz Pani wciąż stała na tym samym miejscu, dalej uśmiechając się do mnie – aż zrozumiałam, że to wszystko nie jest złudzeniem. Nie myśląc o tym, co robię, wzięłam w ręce swój różaniec i uklękłam. Pani skinęła głową na znak aprobaty i sama także wzięła do rąk różaniec…

W okresie od 11 lutego do 16 lipca 1858 roku doszło aż do 18 objawień. Pielgrzymi szybko zaczęli ściągać do Lourdes, by zobaczyć na własne oczy Grotę Objawień. Główne przesłanie, jakie Maryja przekazała światu za pośrednictwem Bernadety, było wezwaniem do nawrócenia, pokuty i modlitwy w intencji nawrócenia grzeszników. „Codziennie odmawiajcie Różaniec!” – brzmiała zachęta Królowej Nieba. Było to wezwanie bardzo aktualne we Francji, która ponad pół wieku wcześniej przeżyła okrutną rewolucję. Darem Matki Boga było źródło wody. Maryja zapewniła ją, że wielu chorych doświadczy w tym miejscu uzdrowienia, pijąc i obmywając ciało tą wodą.

LOURDES – NASZA PIELGRZYMKA

Pielgrzymka Lourdes, organizowana przez Misja Travel, która odbyła się w dniach 15-18.10 2020 r. była dla pielgrzymów parafii św. Antoniego prawdziwą próbą wiary. W tym wyjątkowym roku, w którym towarzyszy nam pandemia koronawirusa a miasto Lourdes znacząco odczuwa brak pielgrzymów, stanęliśmy w miejscu gdzie Jezus Chrystus za pośrednictwem swojej Matki, Maryi, nieustannie przemienia serca pielgrzymów. 

Pomimo obaw związanych ze zdrowiem i restrykcji dotyczących konieczności noszenia maseczek na terenie Sanktuarium potrafiliśmy okazać naszą wierność i miłość do Matki Bożej. Wsparciem dla pielgrzymów byli nasi przewodnicy duchowi Ekscelencja ks. biskup Józef Szamocki, ks. Wojciech Miszewski i o. Czesław Wytrążek, jezuita. Pobyt w Lourdes rozpoczęliśmy Mszą św. w małej kaplicy Adoracji za rzeką Ousse na wprost  groty objawień Matki Boskiej. Później zapoznaliśmy się z przesłaniem Matki Bożej i życiem św. Bernadety. 

Następnego dnia uczestniczyliśmy we Mszy św. pod przewodnictwem ks. biskupa Józefa Szamockiego przy grocie objawień. Przy tej samej grocie św. Bernadeta w czasie objawień czołgała się na kolanach i całowała ziemię na znak pokuty za winy grzeszników. 25 lutego 1858 r. Matka Boża powiedziała do niej: „Idź, napij się i umyj się w źródle”. Bernadeta skierowała swe kroki ku rzece, bo w grocie nie było wody, wtedy Maryja zawołała ją po imieniu i wskazała miejsce, gdzie należy szukać źródła. Bernadeta zaczęła rozgrzebywać ziemię we wskazanym miejscu i znalazła wodę, której się napiła i obmyła się w niej. Cudowne źródełko bije do dziś a pielgrzymi z wiarą piją tę wodę, obmywają twarz, zabierają do domów. Woda jest doprowadzana do basenów, w których wierni, naśladując Bernadetę, zanurzają się w źródlanej wodzie, modląc się o zdrowie. W okresie pandemii kąpiele są zawieszone, można jednak dokonać obrzędu obmycia połączonego z modlitwą. 

25 marca 1858 r. Maryja powiedziała do 14-letniej Bernadety: „Jestem Niepokalane Poczęcie”. Prosiła, aby przychodzić do tego miejsca w procesji, poleciła też wybudować kaplicę. Wola Matki Bożej została wypełniona. Jest to miejsce skupienia, modlitwy, nieprzerwanych pielgrzymek. Przy grocie w atmosferze skupienia i pokoju wewnętrznego ludzie z całego świata doznają duchowych i fizycznych uzdrowień. 

       Zwiedziliśmy także bazylikę Różańca Świętego. Jest tam piękna mozaika przedstawiająca Matkę Bożą Niepokalaną w otoczeniu aniołów, witającą pielgrzymów z rozłożonymi rękoma. Wokół znajduje się 15 bogato ozdobionych mozaikami kaplic poświęconych tajemnicom Różańca. Kaplica centralna poświęcona jest Matce Bożej. Wystawiony jest w niej Najświętszy Sakrament. Ciekawą świątynia w Sanktuarium jest Bazylika św. Piusa X  która znajduje się po drugiej stronie placu Różańcowego, naprzeciwko bazyliki Różańcowej. Do wnętrza prowadzi sześć wejść, przystosowanych również dla osób na wózkach inwalidzkich. Nawa jest owalna, ma 191 m długości i 61 m szerokości. W centrum bazyliki na podwyższeniu znajduje się ołtarz główny. Całości bazyliki ma kształt odwróconej łodzi. Powierzchnia bazyliki wynosi 12000 m2. Może ona pomieścić 25000 ludzi. Obecnie bazylika została przystosowana do sakramentu pokuty i pojednania. 

Ważnym elementem pielgrzymki  w Lourdes była codzienna wieczorna procesja różańcowa z lampionami. Podobnie jak procesja Eucharystyczna rozpoczynała się w grocie i kończyła grocie. Pielgrzymi z wszystkich zakątków świata w uroczystej procesji oddają hołd Niepokalanej. Słychać modlitwę różańcową w różnych językach również w języku polskim. Naszą pielgrzymkę w modlitwie różańcowej dla pielgrzymów z wielu krajów świata reprezentowały panie: Danusia i Małgosia. Na terenie całego Sanktuarium słychać było  śpiew pieśni, zwłaszcza „Po górach dolinach”. Podczas refrenu tej pieśni na słowa „ave, ave” wszyscy unosili lampiony do góry. Tysiące świec płonęło nad głowami. W procesji uczestniczyli chorzy na wózkach i łożach, którzy dużo wcześniej zajmowali miejsce na placu przed grotą. Robiło to ogromne wrażenie i wzruszenie

….Święta Bernadetta Soubirous przychodzi na świat 7 stycznia 1844 r. w pobożnej i biednej rodzinie młynarza Franciszka i Ludwiki Soubirous. W 1854 r. z powodu finansowego kryzysu rodzina musi opuścić młyn w Boly i przeprowadzić się do małego, nędznego mieszkania w Lourdes. Ich sytuacja materialna pogarsza się wtedy jeszcze bardziej. Ojciec i matka pracują jako najemni robotnicy. Bernadetta zastępuje ich w domu i opiekuje się młodszym rodzeństwem – siostrą Antosią oraz braćmi Janem-Marią i Justynem. Z tego powodu nie chodzi do szkoły i nie przygotowuje się do Pierwszej Komunii św….

Historię życia świętej mogliśmy odkryć zwiedzając młyn Boly, dom rodziny Soubirous, Le Cachot – dawne więzienie  w którym mieszkała św. Bernadetta. Dla świętej ważnym miejscem pielgrzymek i modlitwy było Sanktuarium w Lestelle-Bétharram nad  rzeką Gave de Pau. Jak głoszą miejscowe legendy to właśnie tutaj przed wiekami Maryja uratowała od utonięcia w rzece Gave małą dziewczynę, podając jej pomocną gałąź. Wkrótce potem odnotowano tu także liczne cudowne uzdrowienia. W ramach wdzięczności miejscowa ludność postanowiła wybudować niewielką kaplicę pod wezwaniem Matki Bożej od Dobrej Gałęzi. W XVI wieku w czasie wojen religijnych świątynia została doszczętnie zniszczona. Niespełna wiek później z inicjatywy księdza Michała Garicoitsa (1797-1863) zapadła decyzja o budowie nowego sanktuarium. Wtedy też rozpoczął się wzmożony napływ wiernych.

W czasie pobytu w Lourdes mogliśmy również ujrzeć piękno dzieł Pana. Pielgrzymi wjeżdżając kolejką górską na szczyt  Pic du Midi de Bigorre (2877 m n.p.m) ujrzeli szczyty Pirenejów. Niesamowicie przyciągające miejsce, wszechobecna przyroda, krajobrazy zapierające dech. Po powrocie do Sanktuarium w Lourdes pielgrzymi spotkali się z księdzem opiekującym się polskimi pielgrzymami, który opowiedział historię i przesłanie jakie niesie te święte miejsce na cały świat, o uzdrowieniach  oraz pielgrzymce św. Jana Pawła II, który przybył do Lourdes m.in. w 2004 r. z przesłaniem dla Francji i przypomnieniem wiernym o pozycji ludzi chorych, cierpiących i bezdomnych.

Następnym etapem pielgrzymowania była Drogę Krzyżową. Jej szlak to wąska, górska, wyboista ścieżka wznosząca się na wysokość 1530 m. Stacje są odlane z brązu, a figury mierzą dwa metry. Na początku drogi znajdują się schody, które są repliką schodów jerozolimskiego pretorium, po których Pan Jezus prowadzony był do Piłata. 

       Ostatni wieczór przed wyjazdem w Lourdes zakończył procesją różańcową z lampionami. 

Podczas pielgrzymki nie zapominaliśmy o naszej parafii, otaczając ją modlitwą i powierzając wszystkie złożone nam intencje u stóp Matki Bożej z Lourdes Tam również  modliliśmy  się za naszą Ojczyznę, za Kościół.  Matka Boża była naszą przewodniczką i wsparciem w drodze powrotnej do Polski.

EPILOG

Każda pielgrzymka jest inna, gdy chodzi o warunki i towarzyszy wspólnej drogi. Istnieją ogromne różnice przede wszystkim w wewnętrznym, osobistym podejściu i zaangażowaniu. Każdy inaczej przeżywa w tym wybranym miejscu swoje spotkanie z Najukochańszą Matką. Każdy na swój sposób otwiera serce na łaskę, wylewa swoje tęsknoty i pragnienia, wpada w zadumę i kontemplację. Pielgrzymka bowiem to najbardziej realna  przygoda i zjednoczenie z Jezusem Chrystusem za pośrednictwem Matki.

Jacek Bilski