Życie każdego człowieka, naznaczone jest krzyżem. Stoi on na początku i na końcu naszego życia. Kreślimy go na sobie na początku i końcu dnia, a także często w różnych ważnych i decydujących chwilach. Krzyż jest dla każdego z nas najlepszym przewodnikiem i głośno woła o powrót człowieka do Boga. W okresie Wielkiego Postu krzyż szczególnie nam przypomina o konieczności nawrócenia.
Czym w ogóle powinno być nawrócenie człowieka? Nawrócić się, to zmieniać kierunek własnego życia, to postawić Chrystusa w centrum swojego, to wprowadzić Boga wszędzie tam, gdzie jeszcze tak często niewiele liczymy się z Jego wolą.
Wielu z nas podjęło piękne wielkopostne postanowienia, ale te postanowienia zawsze muszą mieć na celu zwrot w kierunku Boga, a nie osiągnięcie jakiejś ziemskiej korzyści. W poście konfrontujemy nasze życie w świetle Bożego Słowa. Celem Wielkiego Postu jest to, by uwierzyć na nowo Bogu i w Boga oraz postawić Go na nowo w centrum naszego życia. Pomocą w tej konfrontacji służą nam wielkopostne nabożeństwa: Droga Krzyżowa i Gorzkie Żale. Warto dzisiaj zadać sobie pytanie: czy w ogólne te nabożeństwa są obecne w moim życiu. Kiedy na takim nabożeństwie byłem ostatni raz…Wiele odpowiedzi na dręczące nas pytania da nam udział w Rekolekcjach Wielkopostnych oraz wielkanocna spowiedź św. W Wielkim Poście rezygnuję z tego co sprawia mi wielką przyjemność, a wybieram w to miejsce coś bardzo wartościowego.
Przed nami jeszcze wiele wspaniałych wielkopostnych dni, wiele wspaniałych szans. Dla wielu ludzi, pewnie i niektórych z nas to ostatni czas, ostatni rok, może ostatnie rekolekcje wielkopostne w czasie naszej ziemskiej pielgrzymki. Pięknie o tym mówi współczesna pieśń religijna: „Nie zamykajcie serc, zbawienia nadszedł czas, gdy Chrystus puka do twych drzwi może ostatni raz…”
Ks. Wojciech Miszewski