Oto nasz mały raport dotyczący funkcjonowania naszej placówki oświatowej w Misji Katolickiej Befasy na Madagaskarze.
Wszystkie szkoły na Madagaskarze zostały zamknięte z powodu covid19 od 23 marca 2020 r. Dnia 05 lipca 2020 r. oficjalna deklaracja potwierdza, że szkoły będą nadal zamknięte, oprócz klas egzaminacyjnych, które mogą przychodzić do szkoły, czyli u nas klasa 7. Ale i to ogłoszenie jest nieaktualne gdyż wykryto wiele przypadków koronowirusa w naszym regionie i od 12 lipca zamknięte są Kościoły, szkoły i miejsca użytku publicznego.
Wszystko odbywa się to zgodnie z porządkiem i dyscyplinami ustanowionymi przez państwo Madagaskaru dla ochrony uczniów przed tym strasznym koronawirusem. Nasza szkoła w Befasy pomimo wszystko jest nadal aktywna, nawet jeśli jest zamknięta. Nauczyciele z naszej szkoły codziennie wracają do szkoły, aby zadbać o czystość szkoły i zadbać o zieleń na jej terenie. Sadzą drzewa, zwłaszcza drzewa owocowe. Prowadzą także szkolne ogrody. Nasz teren jest stosunkowo duży a więc wymaga opieki. Na szczęście mamy swoje ujście wody, które pomaga nam troszczyć się o rośliny w tym półpustynnym terenie.
Zaplanowaliśmy także szkolenia edukacyjne i komputerowe dla wszystkich nauczycieli. Odbywa się to w celu zapewnienia przyszłości naszej szkoły i z korzyścią dla nauczycieli i dzieci.
Rok szkolny rozpoczął się 15 października 2019 r. I zwykle kończy się 30 czerwca 2020 r., ale w tym roku na pewno wszystko się opóźni. Zgodnie z oświadczeniem Prezydenta Republiki Madagaskaru. Jesteśmy pewni, że będą oficjalne egzaminy ale będą również opóźnione. Nie wiemy też jak będzie z ocenami na koniec roku. Ponoć wszyscy uczniowie mają przejść do następnej klasy bez ocen ale musimy poczekać na decyzję państwa, zanim podejmiemy odpowiednie decyzje w tej sprawie. Szkoły prywatne są najbardziej pokrzywdzone tutaj na Madagaskarze, ponieważ państwo nie daje żadnych dotacji na pomoc, a jednak szkoły prywatne mają największą liczbę uczniów na Madagaskarze. Podczas pandemii rodzice uczniów nie płacili opłat szkolnych, ale nauczyciele musieli otrzymywać miesięczne wynagrodzenie. Mamy problemy z płaceniem ich wynagrodzeń. W tym miejscu dziękujemy parafii na Wrzosach za Wasz wkład materialny i duchowy w to piękne dzieło rozwoju naszej misji w Befasy. Możecie to zobaczyć na kilku zdjęciach załączonych do tego listu. Bóg Zapłać! Do tej pory Covid19 był jeszcze pod kontrolą, 5 spośród 22 regionów Madagaskaru jest najbardziej dotkniętych. Obecnie sytuacja zmienia się na gorsze. Na szczęście możemy powiedzieć, że nadal znajdujemy się pod Opatrznością Bożą ponieważ jeśli spojrzymy na sytuację rodzin w naszym regionie, to covid19 nie rozprzestrzenił się w naszym regionie w sposób zagrażający większości ludzi, bo gdyby tak było to większość populacji by zniknęła z powierzchni Ziemi.
Mamy nasz szpitalik w Misji Befasy a wiec dbamy o to żeby koronawirus nie zagościł w naszym regionie. Rozdajemy maseczki, żele i prowadzimy formacji dla naszych dzieci szkolnych, które jeszcze udaje nam się spotkać w naszym miasteczku i okolicach !
Od 2015 roku susza dokucza naszemu regionowi. Właściwie tylko 2 tygodnie padał deszcz w tym roku.
W latach 2018 i 2019 ludzie byli atakowani przez uzbrojonych rabusiów zwanych „Dahalo”. Zwykle kradli byki ale też zabijali ludzi, gdy tamci się bronili.
Ludzie stają się biedniejsi, prawie połowa ludzi nie może znaleźć wystarczającej ilości jedzenia. Na szczęście jest misja, która ma przyjaciół takich jak Wy, dzięki czemu możemy pomagać biednym dzieciom, zwłaszcza w edukacji dzieci. Nasza misja na bieżąco kupuje ryż i dokarmia ubogich, którym brakuje jedzenia. Ze strony państwa ludzie nie mają prawie żadnej pomocy ! W misji ludzie mają oparcie i zapewnienie że nie dostaną sami !
Niech Bóg obdarzy Was swoimi łaskami i siłami abyście dalej mogli wspierać duchowo i materialnie to piękne dzieło misyjne na Madagaskarze i na innych krańcach świata. Dziękuje Ks. Wojciechowi i Parafianom za ducha misyjnego i za wszelką pomoc !
Z modlitwą i wdzięcznością,
Marek OMI
Misjonar z Madagaskaru, Befasy
