Drodzy Parafianie
Kilkanaście dni temu miałem okazję po raz kolejny odwiedzić Karmel w Łasinie. To jedyny klasztor kontemplacyjny w naszej Diecezji. W tej chwili przebywa tam 8 sióstr, które poświęciły swoje życie wyłącznie Panu Bogu. To wielkie poświęcenie, to swego rodzaju „śmierć dla świata”. Od chwili ślubów wieczystych pozostają za murami łasińskiego klasztoru. Ich powołaniem jest modlitwa kontemplacyjna w intencjach Kościoła. Każdego dnia na modlitwie spędzają wiele godzin, przez co są w stałym kontakcie z Panem Bogiem.
Życie wspólnotowe to przede wszystkim modlitwa w kaplicy, wspólna Eucharystia, a także dwukrotna w ciągu dnia rekreacja, gdzie siostry mogą rozmawiać przez jakiś czas ze sobą w atmosferze serdeczności i radości, wykonując przy tym jakieś proste prace. Siostry własnoręcznie wykonują różne przedmioty, głównie dewocjonalia. Wypełniając swoje powołanie w Kościele, nie pracują zawodowo, nie mogą więc zapracować na swoje utrzymanie. Żyją wyłącznie z jałmużny, przyjmując ją z wdzięcznością dziękując Bogu za wszystkich dobrodziejów. Nasza Parafia należy do stałych ofiarodawców, ciągle otrzymujemy zapewnienie o ich modlitwie w naszej intencji.
Podczas mojej ostatniej wizyty w Karmelu poznałem obecną troskę sióstr. Stary dom, który przed laty został zaadoptowany na klasztor, znajduje się w fatalnym stanie technicznym. Trzeba było zmienić dach, przebudować wiele ścian, zrobić schody. Dzisiaj klasztor wygląda jak jeden wielki plac budowy, a siostry marzą o tym, by znowu było cicho i mogły dalej realizować swoje powołanie. Remont niestety się przeciąga się, brakuje funduszy na ukończenie rozpoczętych prac. Obiecałem Siostrom, że jako Parafia im pomożemy. Często wspieramy misje i misjonarzy, poszkodowanych w rozmaitych kataklizmach, budowę kościołów i wiele akcji charytatywnych. Dzisiaj chciałbym prosić o pomoc dla Sióstr, w ich imieniu. One nie mogą przyjechać, stanąć przed nami i skierować do nas swojej prośby.
Moim pragnieniem jest wyremontowanie Siostrom kaplicy, w której spędzają parę godzin dziennie. Warto dodać, że w wszystko w klasztorze jest niezwykle skromne i proste, bez jakichkolwiek ozdób i elegancji. W kaplicy są tylko najpotrzebniejsze sprzęty, bez dywanów, wyściełanych foteli i krzeseł czy drogich sprzętów.
Pomóżmy Siostrom na ile możemy, wkładając w niedzielę 5 lipca choćby drobną ofiarę do skarbony albo kupując drobne pamiątki lub szkaplerze własnoręcznie wykonane przez Siostry z Łasina. Kiedyś Pan Jezus powiedział do św. Siostry Faustyny Kowalskiej „Co jest z miłości spełnione, nie jest małe”.
Jedynym darem, jaki otrzymamy od Sióstr w zamian jest modlitwa. Serdeczne podziękowanie wszystkim za zrozumienie i pomoc. Bóg zapłać.
Swoją ofiarę można również przekazać bezpośrednio na konto:
Klasztor Sióstr Karmelitanek Bosych, ul. Odrodzenia Polski 6, 86-320 Łasin
Nr konta: 24 1240 1949 1111 0000 1355 8918
Strona internetowa: www.karmellasin.pl
Ks. Wojciech Miszewski
proboszcz