Drodzy Diecezjanie,
W błogosławionym czasie Wielkiego Postu, gdy przygotowujemy się duchowo na uroczystość Zmartwychwstania Pańskiego, święto wszystkich świąt chrześcijańskich, przyjmijcie zapewnienie o mojej bliskości oraz modlitwie z wami i za was.
W tej jedności modlitewnej, podczas niedawnej wizyty „ad limina Apostolorum” w Rzymie, polecałem was Bogu przy grobach świętych apostołów Piotra i Pawła, a także przy grobie bł. Jana Pawła II.
Spełniam dziś z radością życzenie papieża Franciszka, przekazując całej wspólnocie diecezjalnej jego serdeczne pozdrowienia i błogosławieństwo apostolskie. Ojciec Święty prosił nas również o duchowe wsparcie w swej pasterskiej posłudze Kościołowi powszechnemu.
I. Papież Franciszek do Kościoła w Polsce.
W swoim przesłaniu do biskupów polskich, na spotkaniu w dniu 7 lutego br., papież Franciszek odniósł się najpierw do zapowiedzianej kanonizacji bł. Jana Pawła II, „który na wszystkich etapach swej misji – jako kapłan, biskup i papież – dał nam świetlany przykład zupełnego oddania się Bogu i jego matce oraz całkowitego poświęcenia się Kościołowi i człowiekowi”.
W dalszej części przesłania Ojciec Święty podkreślił, że „Kościół w Polsce ma ogromny potencjał wiary, modlitwy, miłosierdzia i praktyki chrześcijańskiej”. Zarazem jednak wskazał na kilka dziedzin życia Kościoła, gdzie pojawiają się zagrożenia powodujące osłabienie jego kondycji i misji. Dotyczą one zwłaszcza rodziny, młodego pokolenia, katechezy, powołań kapłańskich i do życia konsekrowanego, życia i posługi kapłanów oraz troski o ubogich.
II. Głos papieża w sprawie ubogich.
Pontyfikat papieża Franciszka skupia się na ewangelicznym świadectwie Kościoła wobec ubogich we wszystkich krajach świata. „Także w Polsce – czytamy we wspomnianym przesłaniu – pomimo aktualnego rozwoju gospodarczego kraju, jest wielu potrzebujących, bezrobotnych, bezdomnych, chorych, opuszczonych, a także wiele rodzin – zwłaszcza wielodzietnych – bez wystarczających środków do życia i wychowania dzieci. Wiem jak dużo czyni w tej dziedzinie Kościół w Polsce, okazując wielką hojność nie tylko w ojczyźnie, ale także w innych krajach świata. Dziękuję wam i waszym wspólnotom za to dzieło.” Nie wolno jednak spowolnić kroku na tej drodze, jeśli chcemy dochować wierności Chrystusowi i Ewangelii. Dlatego papież zachęca, abyśmy mieli „wyobraźnię miłosierdzia” i zawsze ją praktykowali.
Tej sprawie, jako zasadniczej dla życia i misji Kościoła, papież Franciszek poświęcił również tegoroczne Orędzie na Wielki Post. Swoim nauczaniem pragnie nam pomóc na drodze nawrócenia osobistego i wspólnotowego. Nawrócenie zaś w rozumieniu chrześcijańskim oznacza pełne zwrócenie się do Jezusa Chrystusa, który będąc bogatym dla nas stał się ubogim, aby nas swoim ubóstwem ubogacić (por. 2 Kor 8,9). Uczynił to, ponieważ nas kocha, jednoczy się z nami, jest po naszej stronie, zwłaszcza po stronie tych, których nazywa swoimi „braćmi najmniejszymi”.
Pragnienie bliskości z nami wszystkimi – oto pierwszy powód ubóstwa Jezusa. A powód drugi – Jezus chce nas swoim ubóstwem ubogacić. Ubogaca zaś przez to, że stał się jednym z nas, wziął na siebie nasze słabości i grzechy, udzielając nieskończonego miłosierdzia Bożego. Ubogaca nas również swoim bezgranicznym zaufaniem do Boga Ojca. Wzorem Jezusa mamy być jak dziecko, które czuje się kochane, kocha swoich rodziców, ani chwili nie wątpi w ich miłość i czułość.
III. Nasza odpowiedź.
Siostry i bracia! W okresie Wielkiego Postu wpatrujemy się w oblicze Jezusa ubogiego, bezdomnego, osamotnionego, uwięzionego, skazanego na śmierć i ukrzyżowanego, a przecież zwycięskiego w swoim zmartwychwstaniu. To oblicze widzimy dzisiaj w ludziach, którzy także doznają różnych form ubóstwa, a nawet nędzy. Papież Franciszek wskazuje na trzy obszary ludzkiej nędzy, która pojawia się wówczas, gdy ubóstwo jest bez wiary w przyszłość, bez solidarności, bez nadziei. Oprócz nędzy materialnej istnieje także nędza moralna i duchowa. Bieda materialna jest wówczas, gdy człowiek żyje w warunkach niegodnych ludzkich istot. Nędza moralna polega na uzależnieniu od nałogu i grzechu. Nędza duchowa zaś dotyka nas wtedy, gdy oddalamy się od Boga i Jego miłości, bo wydaje się nam, że jesteśmy samowystarczalni.
Jako chrześcijanie, ludzie Chrystusa, miłujący Jego oblicze, mamy dostrzegać i leczyć zranienia ludzi, którzy w naszych czasach doświadczają ubóstwa i nędzy. Mamy wychodzić do ubogich tak, jak wychodził do nich Zbawiciel, czyli z miłością i pomocą. Miłując ubogich i pomagając im, miłujemy Chrystusa i Jemu służymy. Pamiętajmy również o tym, że miłosierni dostępują miłosierdzia.
Dziękuję wszystkim, którzy osobiście i wspólnotowo poprzez „Caritas” naszej diecezji włączają się w dzieła chrześcijańskiego miłosierdzia. Zachęcam serdecznie do wytrwałości na tej drodze.
Całej rodzinie diecezjalnej z serca błogosławię
Toruń, dnia 10 marca 2014 roku
Wasz biskup Andrzej