„Otoczmy troską życie”.
Wykłady otwarte ze św. Joanną na toruńskich Wrzosach
W I niedzielę Adwentu rozpoczęliśmy w Kościele nowy rok duszpasterski pod hasłem „Otoczmy troską życie”. Słowa te nawiązują do Ewangelii wg Św. Jana: „Aby mieli życie i mieli je w obfitości” (J 10,10b). Św. Jan mówi o Dobrym Pasterzu, który przychodzi, aby owce miały życie i miały je w obfitości. W tym biblijnym obrazie pokazana jest troska Boga o to, by stworzony przez niego człowiek odkrył, że życie jest darem, zrozumiał jego piękno, potrafił się nim zachwycić i chciał żyć, wyrażając wielki szacunek do własnego życia, do życia innych ludzi oraz do stworzonego świata. „Nie chodzi więc tu tylko o wąsko rozumianą obronę życia nienarodzonych ani o zagrożenia życia ludzkiego, chociaż nie można tych problemów pominąć. Chodzi o troskę o szeroko rozumiane formy życia, które wyszły z rąk Stwórcy” („Otoczmy troską życie. Kościół niosący Ewangelię nadziei. Program duszpasterski Kościoła w Polsce na lata 2006 – 2010”, s. 13).
Tak więc troską należy otoczyć: życie środowiska naturalnego, życie fizyczne, psychiczne i duchowe człowieka. Troską należy objąć wszystkie etapy ludzkiego życia: jego początek, rozwój oraz schyłek. Wskazać na potrzebę opieki wobec ludzi bezbronnych, niepełnosprawnych i umierających. Miejscem, gdzie w pierwszym rzędzie uczymy się szacunku do życia i do drugiego człowieka jest rodzina. Niestety liczne czynniki kulturowe, społeczne i polityczne przyczyniają się do kryzysu rodziny. Lekceważy się wierność, uczciwość, nierozerwalność małżeńską. To wszystko sprawia, że należy wskazać na rodzinę jako na wspólnotę życia i miłości otwartą na przyjęcie nowego człowieka. Rodzina powinna stanowić swoiste sanktuarium życia, a więc być miejscem, w którym to życie będzie we właściwy sposób przyjęte i chronione przed atakami.
W związku z rozpoczętym rokiem duszpasterskim pod hasłem „Otoczmy troską życie” Wydział Duszpasterski Kurii Diecezjalnej Toruńskiej, przy współpracy z parafią pw. św. Antoniego na toruńskich Wrzosach zorganizował cykl wykładów otwartych poświęconych problematyce małżeńskiej, rodzinnej i szeroko pojętemu życiu. Wybór parafii św. Antoniego w Toruniu na miejsce wykładów nie jest przypadkowy. Komisja Duszpasterstwa Ogólnego Konferencji Episkopatu Polski w opracowanym programie duszpasterskim zaznaczyła, aby omawiając problematykę związaną z ludzkim życiem wskazać między innymi na postać św. Joanny Beretty Molii. W kościele pw. św. Antoniego znajduje się jej ołtarz i relikwie.
Ks. Dariusz Żurański
„Kain i Abel jest we mnie”
Bp Józef Szamocki wygłosił pierwszy wykład inaugurujący cykl
Cykl wykładów otwartych zainaugurował ks. bp. Józef Szamocki, który 3 grudnia br. przewodniczył Mszy św. sprawowanej w kościele pw. św. Antoniego. Następnie o godz. 19. w przylegającej do kościoła kaplicy, Biskup Józef wygłosił wykład pt. „Dlaczego mamy otoczyć troską życie”.
Swoje rozważania Biskup rozpoczął od zwrócenia uwagi, że współczesna cywilizacja jest – wbrew pozorom – cywilizacją śmierci. Przytoczył przykład propagowania przez media sposobu życia jakim jest bycie tzw. singlem, czyli człowiekiem pseudo – wolnym. Singiel nie żyje w sakramentalnym związku z drugim człowiekiem, a więc wystarczy, że martwi się tylko o siebie i tylko o siebie dba. Taki egoizm prowadzi jednak do poczucia pustki i bezsensu życia. „Potrzeba nam dobrego spojrzenia na tajemnicę życia, bo jedynie Kościół cieszy się życiem i życie celebruje” zauważył prelegent.
Dalsze rozważanie Biskup oparł na pierwszym rozdziale encykliki Jana Pawła II „Evangelium vitae”, który nosi tytuł „Krew brata twego głośno woła do mnie z ziemi”. Tytuł ten odzwierciedla aktualne zagrożenia, na jakie narażone jest życie ludzkie. „Żyjemy w świecie Kaina i Abla. Trwa dramat raju, bo człowiek nadal buntuje się przeciw Bogu” podkreślił prelegent. Przyjmuje to formę zakłamania w zabijaniu w imię życia. Encyklika ukazuje grzech śmierci w swoistych trzech odsłonach: w zepsutej naturze człowieka, w państwie i społeczeństwie oraz w małżeństwie i rodzinie. Bóg powierza człowieka człowiekowi, ale przecież „nie można powierzyć życia komuś, kto idzie drogą Kaina”. Relatywizm prawa wynika z tego, że „prawo przestaje być prawem, bo zostaje podporządkowane woli silniejszego”. Życia zatem nie można powierzyć państwu, które „nosi znamię Kaina”. Życia nie można także powierzyć zdesakramentalizowanej rodzinie.
Odpowiedzią na ten rozgrywający się tu i teraz „dramat raju” jest Jezus, który zawsze broni prawa człowieka do życia – Jezus prowadzący ową „błogosławioną resztę” w świecie. To pokolenie Abla, którego niewątpliwym potomkiem jest św. Joanna Berenta Molla. Ta święta żona i matka oddała własne życie, by mogło żyć dziecko, które nosiła pod sercem.
„Dzisiaj Kain i Abel jest we mnie i to ja wybieram jedno lub drugie. Nadal toczy się walka, którą widać np. w edukacji, polityce, ekonomii, czy mediach, zaś liberalizm etyczny ukrywany jest pod płaszczem tolerancji i nowoczesności” podkreślił bp Józef. W tej walce pomoże jedynie Jezus, który jest przecież „drogą, prawdą i życiem”.
Tematyka poruszana na wykładach wydaje się być trafnie dobrana, bowiem pierwsza prelekcja zebrała wielu słuchaczy z parafii i spoza niej.
Joanna Kruczyńska