Antoninek po wakacjach

Jura Krakowsko – Częstochowska, polana jakich tu wiele wśród skał i ruin zamków, lasów. Pięknie. Z zachwytem obserwuję dzieci, młodzież, dorosłych, którzy przyjechali tu wraz ze swoim kalectwem pokonywać siebie, swoje słabości, walczyć z niesprawnością. Wśród nich wolontariusze gotowi w każdej chwili do pomocy. Ich też podziwiam – cudowni ludzie, z takimi można nie tylko góry zdobywać, ale je przenosić. Z tej sielanki wyrywa mnie sms Księdza Proboszcza: chciałbym się z panią spotkać z sprawie organizacji nowego roku w Antoninku. O,o! To koniec wakacji, ale przecież nie mogę stąd wcześniej wyjechać, turnus jeszcze trwa.

Od tej pory nie przestaję myśleć co dzieje się w Toruniu. Z decyzją o przeniesieniu Antoninka do budynku domu parafialnego oswajam się już dawno; przemawiają za nim względy finansowe, estetyczne, lokalowe. Nie spodziewałam się jednak, że zaczynać będziemy w nowej siedzibie już od września. Ale decyzja zapadła.

Po kilku dniach otrzymuję kolejnego sms-a: Antoninek przeniesiony. Ulga i lęk. Co zastanę, jak tam będzie, czy potrafię się zaadoptować w nowym miejscu? Moje wątpliwości rozwiewa rzeczywistość. Zastaję piękne duże pomieszczenia, kolorowe, czyściutkie ściany, nowiutkie estetyczne mebelki, jasne, oświetlenie, i dużo, dużo miejsca. Słowem cudo.

Natychmiast przystępujemy do zagospodarowania pomieszczeń, tak, by już 6. września mogły przyjść tu dzieci, nasze parafialne pociechy. I udało się, jesteśmy teraz w naszej nowej siedzibie w domu parafialnym, do którego zapraszam dzieci i rodziców codziennie w godz. 16,00 – 19,00. Czeka na was jak zwykle kadra pedagogów i wolontariuszy gotowa służyć każdemu.

Szczególnie zaś mocno zapraszam wszystkich parafian do złożenia wizyty w Antoninku 1. października b.r. (niedziela). Organizujemy tego dnia „dzień otwarty” (choć to może niewłaściwe słowo, ponieważ u nas wszystkie dni są otwarte dla wszystkich chętnych).

Wzorem roku ubiegłego, proponujemy w tym roku również zajęcia dodatkowe: przygotowania do matury z języka polskiego, angielskiego, rosyjskiego, a także proponujemy przygotowanie do matury z chemii. Kontynuujemy zajęcia teatralne, plastyczne oraz język angielski i niemiecki dla uczniów szkoły podstawowej i gimnazjum. Naszą ofertę możemy rozszerzyć o kolejne zajęcia, m.in. z chemii i przyrody (o ile będą chętni).

Jak podkreśla przy każdej okazji Ksiądz Proboszcz, parafia żyje, kiedy przychodzą do niej wierni. Tu, w parafii realizować może się każdy; młody, starszy, najstarszy. Przyjdź do nas, po nowe wyzwania. Czekamy właśnie na Ciebie w godzinach pracy świetlicy. Możesz być uczestnikiem tego maleńkiego dzieła, wolontariuszem, pomysłodawcą, wreszcie darczyńcą. Przecież od lat wiem, że i u nas są tacy, z którymi góry można przenosić.

Tą drogą pragnę serdecznie podziękować Księdzu Proboszczowi za zaangażowanie się w życie naszej antoninkowej wspólnoty, za pomysł i jego piękną realizację, za serce i dużo, dużo miłości godnej największego Przyjaciela. Dzieciom mogę zdradzić rąbka tajemnicy – dzieciaki, Ksiądz Proboszcz ma dla was kolejną niespodziankę. Ale musimy poczekać z nią do najbliższego lata.

Chciałabym wyrazić również moją wdzięczność paniom Bożenie i Krystynie oraz panu Antoniemu i Czesławowi, którzy pod moją nieobecność przygotowali nowe pomieszczenia i przenieśli do nich cały sprzęt. Dziękuję również Księdzu Piotrowi oraz grupie ministrantów i lektorów, którzy nie zważając na wakacje, uczestniczyli w przeprowadzce. Bóg zapłać.

Nasz Antoninek powstał w 1999 roku jako dar parafii z okazji wizyty Ojca Świętego Jana Pawła II do Torunia. To dzieło trwa już 8. rok. Wierzymy, że jest naznaczone łaską Ducha Świętego. Z pewnością wszelkie potrzebne dla nas łaski wyprasza też u Pana Boga ś.p. ksiądz prałat Bogdan Górski.

Włączmy się więc również my w rozwój naszej świetlicy, potraktujmy ją jako naszą wspólną, parafialną modlitwę o rychłą beatyfikację dziś już Sługi Bożego Jana Pawła – naszego zacnego Rodaka.

Elżbieta Cichon